Są historie prawdziwe opowiedziane przez świadków, które poruszają serca i umysły - oto historia życia Pana Jana oraz opowieść, jak wieczne pióro jego ojca uratowało mu życie.
Jak to się zaczęło?
Styczniowy poranek przywitał mieszkańców jednej z podpoznańskich miejscowości nie tylko lekkim mrozem ale i złocistym słońcem, które odbijało się na chodnikach, gdzie leżała niejednokrotnie warstwa...