Bez podtekstów, bez pretekstów... .Samo spo- życie.
I Piwny internacjonalizm.
Wczoraj małżonka powiedziała: kurde, skwaśniało mleko, trzeba na szybko zdobyć nowe. No tak, pewno przepłacę za bezlaktozówkę dla kiciuchów. A za resztę będzie trzeba kupić kilka puszek.
Wjechałem do sklepu zazwyczaj okupowanego przez spragnionych. Poszukałem. Jest! przedostatni kartonik za"jedyne"5,...