Pamiętam referendum 1946 roku, bo jako żak niesforny wciskałem ludziom kartki, na których widniały 3 pytania, pierwsze z nich brzmiało: Czy jesteś za zniesieniem Senatu? Mniej politycznie wyrobieni wyborcy pytali jak głosować. Podpowiadaliśmy – głównie harcerze i gimnazjaliści się tym parali – „senat nie, Ziemie Odzyskane tak, reszta nie”. Myślę, że tak lapidarne wskazanie było skuteczne. Dzisiaj...