Kamil Durczok Dziennikarz Wypadek Alkohol

Obrazek użytkownika Husky
Kraj

I znowu się nie udało.

Dopadli go

A taki piekny timeline miał Kamilek. Taki napompowany walką o lepsze jutro.

Wsiadł za kierownicę pijany jak nietoperz a może i do tego naćpany we Władysławowie, przejechał kilkaset kilometrów szybkim i drogim autem, gnając momentami pewnie z 200km/h. Wyobraźmy sobie chociaż przez chwilę, do jakiej katastrofy ten skończony już idiota mógł doprowadzić!

Główne...

4.85
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.9 (23 głosy)