Z wielu "stron" dostrzec można zachwyty nad rosnącą rolą III R.P. na "szachownicy europejskiej"...
nie brakuje jednak przykładów, że kiedy byliśmy "chwaleni lub poklepywani po plecach", to niebawem okazywało się, iż znowu zabrakło
nam wyobraźni, aby zauważyć knowania naszych wrogów.
Nie wiem, czy istnieje coś takiego, jak "zbiorowa wyobraźnia" w kontekście...