Ho! ho! rózgi już tak rozkściły, że ostatnia pora, aby nimi palmy przyozdobić.
W naszej dawnej, starej Polszcze bywało tak, że we Wstępną Środę/ Popielcową /wycinano rózgi z wierzby lub z malin albo z porzeczek i wstawiano je do dzbanka z wodą, aby rozwinęły się, rozkwitły.
Czyli po staropolsku rzecząc "rokściały" na Palmową Niedzielę.
Służyły one jako jeden z elementów do zrobienia palm, albo...