Czy sztuka może pełnić funkcje religii? Czy może odwoływać się tylko do poczucia piękna, emocji, instynktów, czy może sięgać jeszcze głębiej? Wielu twierdzi, że w każdej dziedzinie sztuki należy przełamywać granice. Wszelkie. Tymczasem uważam, że nie powinny być to granice moralne, bo to jest zbyt proste. Od razu będą się nasuwać pytania o „ilość sztuki w sztuce”. Sztuka to nieskończone...