Tak sobie czytam komentarze pod moim ostatnim tekstem i myślę – a może mają rację? Pora zatem zaczerpnąć kultury u źródła.
Prędziutko zajrzałem na facebook i odnalazłem prawdziwy wzorzec inteligencji, kultury dyskusji, sądów etc., na dodatek ostrosardoniczny. Trudne słowo, prawda? Jako żem prawniczyna od siedmiu procesów, zniesławiacz, paragrafiarz itd. zajrzałem do słownika.
Wow….. ba, nawet WOW...