Jan Lityński

Obrazek użytkownika Fedorowicz Ewaryst
Blog

Ej! Ej! Proszę się nie czepiać, bo ja wiem co piszę (w przeciwieństwie do np. jak ich nazywam „komercyjnie niepokornych” dziennikarzy, którzy  wiedzą co napisać, a to tylko podobnie brzmi, ale znaczy coś zupełnie, ale to zupełnie innego).

A zatem, skoro już ustaliliśmy, że ja wiem co piszę, to mogę dodać tytułem wyjaśnienia tym mniej bystrym Czytelnikom (to nie epitet – to rodzaj klasyfikacji),...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)
Obrazek użytkownika Fedorowicz Ewaryst
Blog

Byłem dziś w sejmie na sesji naukowej poświęconej Kresom.

Przechodząc koło Kancelarii Prezydenta zobaczyłem Lityńskiego na fajce z jakimś wysokim młodziakiem. No, przy Lityńskim to nawet ja jestem wysoki i atletyczny, ale to duo wyglądało naprawdę komicznie.

Cóż, pomyślałem sobie –  fucha się skończyła. Będą teraz kopcili gdzie indziej…

W sejmie – lekkie pindrzenie na jutrzejszą imprę: przy „...

4.3
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.3 (8 głosów)