Tym razem podstawą mojego tekstu będzie zdjęcie. A właściwie dwa. Oto "Myśliciel" Auguste Rodina, 1902 rok oraz Tomasz Lis w swojej - jak mniemam - ulubionej, bo najwyraźniej wystudiowanej pozie jaką wielokrotnie, w różnych wersjach widywałem w różnych mediach, choć niespecjalnie o to się starałem. Można zresztą te wielokrotnie powtarzane z drobnymi różnicami podobizny z łatwością "wygoglować"....