jest stosunkowo niedawnym zjawiskiem. Jeszcze 45 lat temu, w 1971 roku, nikomu nie przyszłoby do głowy, by obawiać się muzułmanów. Owszem, były zamachy bombowe, ale w Europie organizowała je IRA, Baskowie lub sterowane z Kremla lewackie grupy w rodzaju Czerwonych Brygad. W USA działały zaś Czarne Pantery. W tych czasach islam wydawał się czymś archaicznym, anachronicznym i zanikającym. ...