Przyszedł XXI wiek. A przełomu nie ma... Wśród katolików ciągle spotkać można tzw. intelektualistów, czyli (zgodnie z ogólnie przyjęta definicją) ludzi niezdolnych do samodzielnego myślenia. Jak można ich przed kociołkiem intelektualizmu uratować?
Klasyczny intelektualista świeci światłem odbitym. Bez GW nie wie co myśli, bez TVN nie wie co czuje... Po spożyciu medialanego papu intelektualista...