Dezinformacja znów działa. Że niby chciał zabić jeszcze Leszka Millera. Celem tej nielogicznej wieści jest sugestia, że morderca jest szaleńcem. Kiedy medialna rzeczywistość zaczyna idealnie pokrywać się z prognozami środowiska Platformy Obywatelskiej, to zasadne staje się przypuszczenie, że służby specjalne w tej medialnej rzeczywistości maczały palce. Tak samo było po 10 kwietnia – sugestie, że...