Koperta Głównej Poczty Polowej, o której piszę, nie ma adresata, ale na pewno nie jest przeznaczona dla łajdaków, którzy szargają pamięć dowódców Powstania. Decyzja rozpoczęcia walki była dramatyczną próbą ocalenia niepodległości Polski. Chyba tylko po to, by "nie drażnić Rosjan" obwinia się dzisiaj sztab AK, ignorując strategię sowieckiego "alianta". W trakcie całej wojny Stalin nie oszczędzał...