Trzeszczą posady w Unii, ale ZSSR-bis jeszcze się trzyma. Liczy pewnie na rewolucję jesienią, która może zacząć się w Berlinie i okrzyknąć tow. Putina zbawcą narodu, który zlikwidował własną energetykę, by zdać się na łaskę i niełaskę
Kremla
Berlin i Paryż oddadzą Ukrainę Rosji, a może nawet i ciut więcej. W mediach straszą o ile set procent zdrożeje gaz i wełniane reformy. Ludzie się boją i...