Fundacja Ochrony Przyrody Niemieckiego Bałtyku
Gadający Grzyb - 7 Kwietnia, 2011 - 18:11
...czyli od współpracy tajnej do jawnego sponsoringu.
I. Pecunia non olet.
No proszę. Jeszcze nie tak dawno, gdy finalizowano kładzenie pierwszej nitki Gazociągu Północnego łamałem sobie głowę, gdzie się podziali gorący ekologiści - ideowi bojownicy od wdrapywania się na kominy, przykuwania do drzew, abordaży godnych sir Francisa Drake’a dokonywanych z łajb Greenpeace’u, pikietowania...