Ameryka ciągle żyje religijno patriotyczno cywilizacyjnym płomieniem zamordowanego Charlesa Kirka. Jeśli zabójca myślał o wyeliminowaniu jego przesłania z debaty publicznej, to nie mógł się bardziej pomylić i wzniecił pożar duchowego odrodzenia. W niedzielę uroczystość upamiętnienia i pożegnania Charliego Kirka na State Farm Stadium w Glendale, w Arizonie gromadziła morze ludzi już od 4.00 rano...