Dziś wam opowiem o toksycznym Donku,
co chodził jak pies na ruskim postronku
ale mu Putin już odmówił lafy.
Don hop – do szafy !
Przez szparę w szafie okiem Donek łypie
jak mu w platformie interes się rypie
i skok w bok robią koalicyjanty.
- Niech szlag palanty....
Klepać po plecach nie chce już Bruksela,.
Z dystansem patrzy nań i frau Angela,
Kaczor, mohery w piórka obrastają,
gdzieś Donka...