Parę spraw, właściwie powinienem pisać takie „odcinki”, jak znakomity Jacek Kwieciński, bo niby wiele tematów, ale nic wartego całego felietonu.
Ot , drobiazg, Jerzy Buzek oświadczył, że zdecydował się być zwykłym europosłem. No, to nas zaskoczył. Wszystkich zaskoczył, bo przecież tyle przed nim możliwości, a on wybrał bycie zwykłym europosłem. Jakich możliwości? No, tych, no, nieważne, jak...