Odrodzenie "Mysiej"...
Dzisiejszy artykuł w Rzeczpospolitej rzuca - być może - nowe światło na kulisy afery z Kataryną "zmajstrowanej" przez "Dziennik".
Czy aby nie była to "próba generalna" przez głównym szturmem na ostatni bastion niepoprawnych myśli - INTERNET.
Nadeszła godzina próby, i dla lemingów, i dla wielu "niezależnych" dziennikarzy - tak naprawdę harcowników obecnie miłościwie...