Sporo się ostatnio pojawia w internecie tematów związanych z historią. Można rzec, że w sieci trwa coś w rodzaju wojny o świadomość historyczną Polaków.
Od razu poczynię zastrzeżenie, że nie jest to walka o świadomość tych, którzy się historią interesują na co dzień. Tych nasza „lewizna”* sobie odpuszcza, nie mając zamiaru zbyt głęboko szukać argumentów, wiadomo bowiem, że grzebiąc w źródłach...