Witam. Przeczytałam krótką notkę, która pozwala przybliżyć możliwości ratowania Polski w sferze finansowej. Gdybym zaczęła wiadomość przekazywać straszczając, niewątpliwie zgubiłabym sens, wypowiedziany przez ekonomistę. Dlatego pozwólcie, że skopiuję ten ważny (moim zdaniem) tekst.
Idąc za trafnymi wskazaniami dociekliwego blogera – „Matki Kurki”, trzeba przyznać, że rzeczywiście chyba jest...