W tym tygodniu w Toruniu zmarła po ciężkiej chorobie nasza koleżanka. Jedna z nas. Jest już u Pana. Był to człowiek dobry, nawet bardzo dobry.
Zacna Kobieta,
Mądra, cicha, życzliwa, zapracowana.
Matka pięciorga dzieci.
Zapracowana, zmęczona, ale zawsze pogodna.
Uśmiechnięta.
Taką JĄ nie tylko ja zachowuję w pamięci.
A ileż spraw miała na głowie!
Tyleż brzemion dżwigała.
Mówi się, ze twierdzą <...