Brylant

Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Kraj

Ongiś, dobrą dekadę przed ostatnią wojną (światową rzecz jasna) w pewnej kopalni diamentów w Południowej Afryce znaleziono wyjątkowo wielki diament.

Właściciel uznał, że po oszlifowaniu stanie w jednym szeregu ze słynnym, znajdującym się w koronie brytyjskich władców Koh-i-Noorem, ale będzie od niego nawet ciut większy.

Zabrał więc kamień ze sobą i popłynął do Nowego Jorku. Ku jego zdziwieniu...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (12 głosów)
Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz
Idee

 

Najnowsza książka Teresy Bochwic nosi tytuł Brylant. Czyta się ją dobrze i szybko. Złożona jest z trzech części: pierwszą należałoby potraktować, jako Opowiadania prawdziwe, drugą stanowią, Reportaże z nierzeczywistości, natomiast część trzecia, najdłuższa, nosi dobry, ale zbyt rozszerzający tytuł: O pokoleniu Solidarności. Jak pierwszym rozdziałem należałoby się delektować, to z ostatnim już...

0
Brak głosów