Wykryłem właśnie ciekawe zjawisko językowe, świadczące o dużej plastyczności i metaforyczności polszczyzny – i najprawdopodobniej o tym, że brydż kiedyś był mocno obecny w kulturze polskiej inteligencji. Otóż po polsku używamy pojęcia „trzymanie” również w polityce – czyli czegoś w rodzaju „haka”, materiału kompromitującego, którym...