W kawiarni na jednej z paryskich uliczek już prawie pusto, kelnerzy rozliczają napiwki. Wtedy właśnie usłyszałem znakomitą opowieść, którą teraz Czytelnikom przytoczę.
Rzecz dzieje się w zmilitaryzowanym mieście na polskim Pomorzu, dobre kilka lat temu. W potężnym garnizonie stacjonuje wojsko polskie wraz z ruskimi sołdatami. Dziwnym zbiegiem okoliczności w dniach, kiedy sołdaty...