O stopniu cywilizacji, kultury i postepu w danym państwie nie świadczy stopień ekstazy na punkcie piłki kopanej i peany salonowców jaka to Polska fajna, a w niej fajni Polacy, którzy każdy oblany egzamin przez swoje państwo kwituja zapiewem - "nic sie nie stało".
O skoku cywilizacyjnym państwa nie świadczą stadiony ze zgniłą murawą, czy wybrakowane i pourywane kawałki dróg przejezdnych,...