Okazuje się, że jeden człowiek, w zależności od zasięgu i możliwości, może przewrócić region lub nawet świat do góry nogami. Jeden człowiek może zmienić wszystko na lepsze lub gorsze. Przykład mamy w Polsce i w Ameryce. I co, jak wówczas reagujemy? Zazwyczaj bezsilnie siadamy w fotelu, wbijamy oczy w sufit lub podłogę i nie robimy nic. Po jakiejś chwili włączamy internet, radio lub telewizor i...