W stolicy Wielkopolski obchodzono wczoraj 60 rocznicę pierwszego po wojnie zrywu wolnościowego, zwanego Poznańskim Powstaniem 1956 roku.
Lewackie władze miasta tak zaplanowały główne uroczystości, aby w maksymalnym stopniu ten dzień wykorzystać do incydentów antyrządowych. Zadbano o to, by oczekiwany odświętny nastrój publicznego zgromadzenia pod Krzyżami na Placu Mickiewicza przeistoczyć w arenę...