Że co, że pokręciłam nazwiska ? A co za różnica, oba subiekty prowokatorami są ? Są! Ewa Kopacz codziennie prowokuje – jak nie Polaków to prezydenta Dudę, jak nie prezydenta Dudę to ludzką cierpliwość do jej wiecznych ekscesów. Gdy była ministrą, zachowywała się light, że tak powiem młodzieżowo. Zhardziała trochę gdy Tusk premier namaścił ją na marszałkę, ale już całkiem zbezczelniała gdy „...