Wiem, nie jestem specem od techniki wojskowej. Ale podrzucę prosty przepis na budowę styropkowego drona, Może się nazywać"Lech 1". Lub nawet Walesa.
Te znalezione w kukurydzy i innych tam były poklejone... czym się da. Tymczasem Mój patent może się składać z dwóch zasadniczych części. Dół i góra korpusu.
Bebechy? Dziś to proste. Małe pudełko z kabelkami do silniczków układów wykonawczych. Wewnątrz"oprócz"? Ładunek jaki toto może zmieścić łącznie z zapasem paliwa. Klapy, takie same jak i korpus.
Plus prosty radar by utrzymać możliwie mały pułap niezależnie od systemów wykrywania.
Silnik...