polityka historyczna B.Komorowskiego

Obrazek użytkownika contessa
Grafika komputerowa

Ostatnia wizyta zagraniczna Bronisława Marii na wylocie nie mogła odbyć się bez tradycyjnego bronkowego zadęcia. Co prawda nie skakał po krzesłach ale o fundusze na Instytut im.Bronisława Marii już nie musi się martwić. Po takim hołdzie berlińskim tante Makrela hojnie sypnie groszem "ambasadorowi chonorowemu" IV Rzeszy w Warszawie.

Czy to już ostatni mt.Everest mt.Everestu wuja Bronka przed 6 sierpnia ?

Bo już i patrzeć na tego dupowlaza i strażnika obcej i przeważnie wrogiej Polsce racji stanu hadko, i słuchać hadko !

Nic, tylko puścić pawia...

5
Średnia: 5 (5 głosów)