„W sferze publicznej nie ma miejsca na (…) piosenki pełne antysemickich stereotypów (audycja Arsenał Kultury, Radio Poznań, 2017)” - takimi słowami grupa lewicowych artystów, w tym między innymi Agnieszka Holland, Krystyna Janda i tegoroczna noblistka Olga Tokarczuk sprzeciwiała się powołaniu Piotra Bernatowicza na dyrektora Centrum Sztuki Współczesnej. Chodziło o puszczenie przez niego w programie radiowym utworu Jacka Kaczmarskiego "Opowieść pewnego emigranta". Tzw. "artyści" uznali więc Jacka Kaczmarskiego za antysemitę, którego utwory trzeba cenzurować. To co najmniej dziwne, bo sam...