Film "Zielona granica" ma zohydzić Polakom broniącą ich Straż Graniczną. Mam nadzieję, że skuteczność tego filmu będzie równa oszczekiwaniu przejeżdżających samochodów przez upierdliwego kundla...
Wagarowicze którzy zamiast na lekcję niemieckiego poleźli na spotkanie z Donaldem Tuskiem, poprosili go o usprawiedliwienie jej nieobecności. Tusk naturalnie się zgodził i nagrał się z usprawiedliwieniami: „Proszę bardzo o usprawiedliwienie chłopaków, bo mieli być na niemieckim. Ze mną jak byli na spotkaniu, to prawie to samo”.
W sumie trudno się nie zgodzić, to prawie to samo...
Kochani - na prośbę i z pomysłu Briana zrobiłem taką prostą grafikę. Wklejajcie gdzie się da. Faktycznie - jeśli to nie przekona Polaków to co do cholery przekona?
Propagandowy gniot Agnieszki Holland "Zielona granica" otrzymał Nagrodę Specjalną na Festiwalu Filmowym w Wenecji. Film opluwa polska Straż Graniczną, znieważa nasz kraj i sugeruje, jakobyśmy byli zbrodniarzami mordującymi biednych nielegalnych imigrantów.
Już kiedyś w Wenecji pewien film otrzymał nagrodę za podobną wymowę. To film "Heimkehr" ("Powrót do ojczyzny") Gustava Ucicky'ego. Film, który mówił o prześladowaniu Niemców w Polsce w ostatnich dniach przed wybuchem II wojny światowej. Ordynarna goebbelsowska propaganda, Postacie negatywne grali w tym filmie kolaborujący z okupantem...
Redaktor Rachoń pojawił się na konferencji prasowej, jaką Donald Tusk urządził przed siedzibą TVP i próbował zadawać pytania o planowaną za czasów rządów PO obronę Polski na linii Wisły. Został zaatakowany przez zbirów Tuska, którym przewodził między innymi Michał Kołodziejczyk z Agrounii. Komicznie wyglądało, jak ten konus podskakiwał przed wysokim red. Rachoniem wrzeszcząc "przestań kłamać", żeby zagłuszyć zadawane przez dziennikarza pytania. Wyglądał, jak szczekający na niedźwiedzia ratlerek skaczący na dwu nóżkach wokół niego. Inni ochroniarze Tuska popychali dziennikarza, strasząc, że...
Tonący brzydko się chwyta. Tak więc Tusk i PO rzucili się na tzw. "aferę wizową", która polega na uzyskaniu w podejrzanych warunkach wiz przez ok. 300 migrantów z państw muzułmańskich. PO zrobiło z tego już 200 tyś imigrantów i wytropiło rzekome sprzedawanie naszych wiz na afrykańskich targowiskach.
Jarosław Kaczyński stwierdził, że nie ma żadnej afery, a rząd po wykryciu nieprawidłowości wizowych natychmiast podjął odpowiednie działania, w wyniku których osoby odpowiedzialne zostały postawione do dyspozycji prokuratora, a odpowiedzialny wiceminister został zdymisjonowany. Powiedział, że nie...
Minister Ziobro wprost powiedział o marszałku Grodzkim, że "brał łapówy". Jednak marszałek Senatu nie zdecydował się na pozwanie Ministra Sprawiedliwości. Zapytany o ewentualny proces w trybie wyborczym, pełnomocnik pana Grodzkiego odpowiedział, że "sprawa nie nadaje się na tryb wyborczy".
Fakt, proces przeciwko ministrowi i jednocześnie Prokuratorowi Generalnemu, który może przedstawić zgromadzone dowody, których dotąd nie dało się użyć, bo marszałek chował się ponad 900 dni za immunitetem, spowodowałby możliwość zaprezentowania ich w sądzie. A wtedy Sąd musiałby zadecydować, czy są one...
Za ok. 84 dni będzie inauguracja nowego Sejmu i Senatu. Wtedy wygasną dotychczasowe immunitety. Ciekawe, czy po dzisiejszych 900 dniach, Grodzki doczeka 1000 dni?
Jeśli Roman Giertych chciałby wziąć udział w debacie z Jarosławem Kaczyńskim, powinien się liczyć z tym, że po jej zakończeniu może zostać zatrzymany przez odpowiednie służby i usłyszeć zarzuty w sprawie prania brudnych pieniędzy.
Ciekawe, czy świadomość możliwości aresztowania i postawienia zarzutów pozwoliła by mu na sprawny udział w jakiejkolwiek debacie czy innym spotkaniu przedwyborczym?
Kanclerz Olaf Scholz pokazał się światu jako sobowtór kochanki Kapitana Sky z filmu fantasy pt. „Sky Captain and the World of Tomorrow” – a w polskiej wersji “Sky Kapitan i świat jutra”. Czyżby kanclerz Scholz zamierzał także uratować świat, przyłączając się do Franki Cook – dowódcy dywizjonu samolotów z lotniskowca Royal Navy?
Jak wyglądać będzie świat jutra, a przynajmniej Europa – uratowana przez bohaterskiego kanclerza?
Premier Mateusz Morawiecki ostrzegł przed Tuskiem: "Tusk jest jak pyton, który tak przytula, przytula, przytula aż udusi. Uważajcie na niego, uważajcie na tego pytona". Nie dajmy się skusić na obietnice Platformy...
Uwaga na ekrany telewizorów! W razie oglądania programów wyborczych z politykami PO, grozi wybicie dziury w ekranie od wewnątrz szybko wydłużającymi się nosami tych polityków.
Jak zapewne wszyscy uważni czytelnicy bajek pamiętają, nos Pinokia wydłużał się, kiedy ten mówił całą prawdę całą dobę... A może na odwrót?...
Niezalezna.pl podała, że 1 września na płocie ambasady Niemiec w Warszawie wisiał plakat reklamujący wakacje na wyspie Sylt w Szlezwig-Holsztynie. Akcja promocyjna bazuje na haśle: "Niemcy. Po prostu przyjazne". Data 1 września i wyspa Sylt, paradoksalnie są ze sobą powiązane. Ponieważ to właśnie na tej wyspie, przez lata nie niepokojony, jako szanowany obywatel, poseł do landtagu, a przez 16 lat burmistrz, mieszkał kat warszawskiej Woli z sierpnia 1944 roku, SS-Gruppenführer i Generalleutnant der Waffen-SS Heinz Reinefarth.
Rzeczywiście, dla niego ta wyspa to było miejsce "po prostu...
1 września spotkaliśmy się na Skwerze Solidarności, aby zachować pamięć o bandyckiej napaści Niemiec na Polskę.
Uroczystość rozpoczęła się odśpiewaniem hymnu narodowego przez domowników Dziennego Domu Senior + oraz dzieci z Przedszkola Publicznego nr 2 z Oddziałami Integracyjnymi i Oddziałem Specjalnym w Dzierżoniowie. Zgromadzeni chętnie włączyli się w śpiew. Po przemównieniu okolicznościowym i wystąpieniu burmistrza nastąpiło złożenie wiązanek kwiatów i zniczy przed tablicą upamiętniającą wybuch II Wojny Światowej.
Występ seniorów i dzieci dostarczył wszystkim zgromadzonym dużo radości i...
Rafał Trzaskowski wybrał panel z Tuskiem na tmzw. Campusie Polska, zamiast ratowania miasta, którego jest prezydentam. A to już nie pierwszy raz zalewa mu stolycę.
Jako gospodarz miasta daje ciała. No, chyba, że chce zapewnić warszawiakom niezawodną komunikację wodną...
Wynik referendum z 15 października jest raczej łatwy do przewidzenia. Nawet większość sympatyków opozycji we własnym interesie powinno zagłosować 4xNIE. Co innego jego skuteczność. Bo jeśli, co mam nadzieję nie nastąpi, wygrało by PO, to Tusk rzeczywiście gotów "unieważnić referendum". Jaką mamy gwarancję, że będzie postępował zgodnie z jego wynikami?
Bo będzie mu groził Trybunał Stanu? Wolne żarty, on przez ponad 40 lat nie wydał żadnego wyroku.
Groźba przegrania kolejnych wyborów? Przypuszczam, że tak ustawi ordynację wyborczą, że żadna partia poza PO nie będzie mogła wygrać, o ile w ogóle...
Na panią marszałek Kidawę Błońską zawsze można liczyć. Szczerze powie głośno to, czego PO nie chciało by przed wyborami ogłaszać. Już kiedyś na wizji szukała zaginionego programu wyborczego swojej partii. Ostatnio wypowiadając się o referendum palnęła, jakich odpowiedzi oczekują platformersi: "to całe referendum nie jest po to, żeby Polacy odpowiedzieli na te pytania, bo pani doskonale wie, że na każde z tych pytań odpowiedź będzie TAK".
Pewnie ze względu na jej szczere wypowiedzi, na wszelki wypadek Tusk chce ją zesłać do Senatu...
Donald Tusk pytany o program PO stwierdził, że i tak prawie nikt nie będzie chciał go czytać, ale za to wyborcy Platformy oczekują od niej walecznych i silnych ludzi, którzy zaczną wyrzucać swoich przeciwników skąd się da.
Podobne działania podejmowała już kiedyś pewna niemiecka partia, która postawiła na silnych i walecznych ludzi. Nie da się ukryć, że miała ona ogromne poparcie Niemców i wygrała w demokratycznych wyborach. Popierali oni siłę jako metodę rządzenia po wyborach. Sami wiemy, czym się to skończyło. Dlatego też wypowiedzi Tuska coraz bardziej mnie niepokoją, bo mimo powoływania...
Donald Tusk ogłosił ex catedra, że oficjalnie unieważnia referendum, które ma się odbyć razem z wyborami parlamentarnymi. Z jakiego paragrafu? Pewnie sam nie wie. Zapewne, jeśli przerżnie wybory, to je też unieważni. W końcu tak, jak kiedyś był Królem Europy, to i wcześniej i dziś jest królem destrukcji...
W 1920 roku Polska obroniła się przed barbarzyńcami ze wschodu. Dziś Rosja ponownie stawia swoich żołdaków przy naszych granicach. Powinni pamiętać, że już raz dostali w skórę...
Donald Tusk nakręcił filmik, w którym odpowiadał na najczęściej zadawane w Google na jego tematy pytania. Pierwsze było proste, bo ile ma lat. Następne to "Ile Tusk zabrał z OFE?" Na nie bezczelnie odpowiedział, że „uratowałem pieniądze, które leżały w OFE. Stracilibyście na tym, gdyby dalej tam leżały”.
No cóż, teraz każdy rabuś na ulicy zamiast grozić "pieniądze, albo życie" będzie wołał: "ratuję twoje pieniądze"...
