można powiedzieć.A ja ciągle błąkam się koło krzyża.Jak to jest,że krzyż tak skleja z sobą? Może dlatego ,że te dwie części desek tak symbolizują upiorną niemoc człowieka w dotarciu do prawdy.Niemoc z uwieńczonym konaniem. Katolicka groza przypomina o sensie życia.A tu nagle mówią mi,że będą ją zdejmować.No to mnie trochę szlag trafia.Pamiętam ,jak pracując w oświacie w latach 80tych już to...