Nigdy, poza imprezami sportowymi, nie brałem udziału w masówkach. Jednak spotkania z Papieżem nie można traktować w tych kategoriach. Kontakt z Ojcem Świętym, teraz Świętym Janem Pawłem, od samego początku nacechowany był mistycznym entuzjazmem.
Tego dnia, był już październik, od rana było chłodno i zbierało się na deszcz. Do tego spotkania z papieżem JPII szykowaliśmy się już od dawna. Nie było...