Nalana ociekająca potem twarz ,na łyso wygolona głowa patrzy na mnie z telewizora. W pierwszej chwili myślę sobie ,chyba leci jakiś program z cyklu" Spowiedź gangstera". Facet mówi jakąś mieszaniną grypsery pomieszaną z ulicznym slangiem.
Nie będę kablował ,nie będę donosił głosi nalana morda w telewizorni.
To chyba "Rympalek" ma swoje pięć minut w programie "Ewa Ewart poleca" ,myślę przerażony....