Popularne treści blogera

Obrazek użytkownika Katarzyna

Słyszę zgorszone głosy wokół mnie i w internetowych dyskusjach. Ach, ta dzisiejsza młodzież! Pije, ćpa, łajdaczy się. Jest bez ideałów, lekko traktuje seks, nie jest wytrzymała na przeciwności losu, nie radzi sobie ze stresem. A w ogóle jest agresywna i chamska.
To takie obiegówki, z którymi trudno dyskutować, bo zarówno krytykujący jak i młodzież jest różna. Winę za rozluźnienie obyczajów...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Katarzyna
Kraj

Rozszalała się burza wokół skandalicznej wypowiedzi wicemarszałka Niesiołowskiego. Wypowiedzieli się już prawie wszyscy. Wykazali jego ignorancję, wskazali na konsekwencje polityczne, pogrozili palcem.

Wczoraj wydawało się, że nie ma bardziej gorącego tematu. A jednak dziś cisza. Czy jest ona podyktowana jedynie rocznicą rządu Mazowieckiego, wrzawą wokół ustawy medialnej?
Może i tak, może...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Katarzyna
Blog

„Ludzkość podzieliła się jakby na tych, którzy wierzą we wszechmoc człowieka (wierzą, że wszystko jest możliwe, jeśli się wie, jak pokierować masami) oraz tych, dla których podstawowym doświadczeniem stała się własna bezsilność”.

– pisze w pierwszych latach po wojnie Hannah Arendt
Wydaje się, że przez dziesięciolecia wiara tych pierwszych w możliwość odpowiedniego pokierowania masami  powiodła...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Katarzyna
Blog

Kryzys dosięgnął, o dziwo, tych, którzy z racji swojego zawodu mieli znacznie lepszy dostęp do informacji i mogli się do problemów finansowych przygotować. Myślę tu o „Dzienniku". A wszystko przez to, że Robert Krasowski zamiast myśleć o finansach, rozpętał w redakcji burzę wokół Kataryny i Palikota. Gdyby chłop miał czas, to zajrzałby, np. na Forum Żydów Polskich. Może wtedy wziąłby przykład...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Katarzyna
Kraj

Gorszący spór skończony. Zadanie wykonano w 100%. Po ostrej wymianie zdań na temat zbrodni w Katyniu, strony doszły do porozumienia. Była to zbrodnia wojenna, ale wpisuje się w "Archipelag gułagów", więc nosiła znamiona ludobójstwa.

Czy można mieć pretensje? Polityka to przecież sztuka kompromisu.

G…no prawda, panowie, to nie żaden kompromis, to kiepsko odegrany teatr piarowski.

Każdy, kto...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Katarzyna
Blog

Oto pierwszy sposób Schopenhauera na pokonanie przeciwnika w dyskusji.

„ Uogólnienie. Rozszerzyć wypowiedź przeciwnika poza jego naturalną granicę, interpretować ją możliwie ogólnikowo, akceptować ją w jak najszerszym sensie i traktować ją pr
Oto pierwszy sposób Schopenhauera na pokonanie przeciwnika w dyskusji.

„ Uogólnienie. Rozszerzyć wypowiedź przeciwnika poza jego naturalną granicę,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Katarzyna
Kraj

Szum medialny jest lepszy od narkozy. Znieczula trwale, a z błogiego snu nic nie jest w stanie wyrwać; ani fakty, ani argumenty. Żaden autorytet nie potrafi wzbudzić refleksji – Jak temu zapobiec?
Na moment lęk ściska gardło, przez głowę przelatują w popłochu myśli – Co by było, gdyby to była prawda? – ale na tym koniec.

Takie reakcje obserwowałam w związku z ustawą emerytalną. Mnie ona już nie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Katarzyna
Blog
Tak śpiewa Tadeusz Sikora. Treść ballady dotyczy najnowszej historii Polski i gorzko podsumowuje postawy moralne Polaków. A ja zapamiętałam refren i wciąż nucę go myśląc o pewnym salonowym faux pa. – „I jak teraz wyglądacie, przyjaciele”? Jakoś nie mogę się otrząsnąć po awanturze wokół utworzonego przez MarkD „Hyde Parku” i w konsekwencji likwidacji przez salon blogu Niepoprawnego www....
0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Katarzyna
Blog

Gdzieś tam, w zakamarkach blogowych odnalazłam tekst, który jest mi bardzo bliski, bardzo osobisty. Postanowiłam wydobyć go na światło, bo może warto, może nie tylko on mój?

Raz do roku rozgwieżdżone niebo sięga ziemi. Tysiące gwiazd migocze, przedziera się przez cmentarne ogrodzenia, błyszczy na wzgórzach okalających miasta, wioski, przydrożne kapliczki, mogiły, zrządzeniem losu wyrosłe...
0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Katarzyna
Blog

W moim domu chleb napoczynał ojciec. Nożem czynił na bochenku znak krzyża i dopiero kroił.
Kiedy przypadkiem kromka wyśliznęła się z rąk, trzeba ją było szybko podnieść i z szacunkiem pocałować. Zwykle towarzyszyła temu matczyna przestroga. - Szanuj, bo może ci go zabraknąć.

W dziecięcą głowę mocno zapadła opowieść o ludziach zamkniętych w bydlęcych wagonach, błagających przez prostokątne...

0
Brak głosów

Strony