Największym zaskoczeniem dla mnie, a myślę, że i dla wielu Polaków po 1989 r. było zachowanie się duchowieństwa polskiego, a szczególnie hierarchów, wobec przemian społecznych i kulturowych w Polsce. Ze zdumieniem odkrywałam zupełnie inne oblicze, którego nie znałam.
Z dnia na dzień, z miesiąca na miesiąc odkrywałam, że nasi biskupi wprawdzie nie mieszają się do polityki, ale chętnie bywają na...