Dyżurni plwacze! Ich nalane, przechlane facjaty, pełne poalkoholowych, alkoholo-pochodnych przebarwień, obleśne gęby co rusz POkazują się publicznie głównie w jednym celu, aby zaatakować prezesa PiS za to, że śmie jeszcze mieć w swej pamięci to, co się wydarzyło 10 kwietnia ub.roku na podsmoleńskim lotnisku!
Wybierzmy przyszłość.
Nie drażnijmy Rosji.
Nie machajmy szabelką.
Czas na nowy rozdział!
...