Przypomniałem sobie własną notkę z 12 lipca 2015 o "elitach" III RP - że po prostu szkoda na nich prądu. Nie tylko jest aktualna, ile po ostatnich wyczynach tychże elit wydaje się delikatna, wręcz subtelna. Normalny człowiek po popełnieniu nietaktu, gafy czy innego obciachu stara się jakoś to zatrzeć, wytłumaczyć lub przeprosić. Natomiast to, co wyczyniali przez ostatni rok, a szczególnie...