Byłem kimś ważnym! Byłem ważnym gościem na naradzie, na konferencji wyborczej. Spotkałem najznamienitszych ludzi w kraju, którzy rękę mi podawali. Witali się, uprzejmie rozmawiali. I to ja – Wacek – blogier postępowy takim był! Być kimś, z kim się liczą, którego zauważają; nie cieniem na ścianie, nie przeszkodą na korytarzu, ale osobą, choćby na jeden wieczór, na kilka godzin, ba, nawet na pół...