10 września kolejny raz pokazaliśmy, że jesteśmy. Pomimo braku informacji czy wielkich kampanii medialnych jak w przypadku nowego wcielenia Tarasa, pomimo sekowania i wyśmiewania kolejny raz stanęliśmy w Prawdzie. Czy było nas wielu? Nie wiem. Doniesienia są tak sprzeczne, że gdyby nie żałosne, to śmieszne. Z jednego strony tvn podaje, że Ludzi w Warszawie było 500 (sic!), na drugi dzień onet...