Dzisiaj ważny (i dobrze, że popularny!) wpis o tym tytule: Czy Rzeczpospolita staje się gazetą antypisowską?
I słusznie, że się pojawił i że jest popularny! Bo jeśli tak się dzieje w Rzeczpospolitej – a wiemy, że tak – to trzeba to zauważać, o tym informować.
Jednak nie wiem dlaczego zawsze używamy słów „antypisowskie”, „propisowskie”. Narzucono nam to słownictwo, czy sami godzimy się z tym i z...