HONOR 2010 - solidarni z gen.Błasikiem

Obrazek użytkownika emka
Inne

HONOR 2010
Solidarni z generałem Andrzejem Błasikiem, Dowódcą Sił Powietrznych RP
Separacja komend nie pomogła załodze

Z kpt. rez. pilotem Krzysztofem Zgorzałkiem, kolegą gen. Andrzeja Błasika, Dowódcy Sił Powietrznych, który zginął w katastrofie rządowego Tu-154M pod Smoleńskiem, rozmawia Piotr Czartoryski-Sziler

Uczęszczał Pan do tego samego liceum lotniczego, co gen. Andrzej Błasik.
- To prawda. Poznaliśmy się w liceum lotniczym w Dęblinie. Generał Andrzej Błasik uczył się w klasie "d", a ja uczyłem się w klasie "c". Później przez cztery lata byliśmy studentami Wyższej Oficerskiej Szkoły Lotniczej. Po promocji oficerskiej nasze drogi się rozeszły. Każdy z nas znalazł się w innym miejscu Polski. Początkowo latałem na MIG-21, a później, przez dziewięć lat, w specpułku na Jak-40. Pomimo odległości, jaka nas dzieliła, utrzymywaliśmy kontakty towarzyskie. Spotykaliśmy się na obozach kondycyjnych czy też w innych miejscach.

całość wywiadu pod linkiem :

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20101119&typ=po&id=po09.txt

Brak głosów