Jeden z głównych kandydatów do suspensy, człowiek tak mały, tak malej wiary że go Prymas tak jak Sowiego Podrzutka nie widzi niejaki, Grzegorz Kramer, (jezuita) podziękował "zmarłemu niedawno Piotrowi S., który 19 października podobno w proteście przeciw rządom PiS podpalił się pod Pałacem Kultury podziękował "za odwagę" .
Wgląda na to że temu jezuicie na dekalog w czasie postu spadł kawałek...