Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika andruch2001
9 lat temu @Iju [video:https://www.youtu.be/CB7kfQ1_YVA width:425 height:300] W pełni się zgadzam i podpisuję się pod tym czteroma kończynami ... Brawo .. pozdrawiam 8 Bezczel - Prawo ponad prawem ..
Obrazek użytkownika lju
Obrazek użytkownika andruch2001
9 lat temu @Contesso Jak zwykle celnie trafiasz w sedno zagadnienia . Na pohukiwania tego czy owego "oświeconego" nie zwracam szczególnejj uwagi , baczę natomiast by mnie któryś z nich od "tyłu" nie zaszedł ..:) ... W rzeczy samej , Polska i Polacy - wierzę w to szczerze podobnie jak Ty Contesso , że My jako Naród (wyłączam z tego zbioru wszelkiego rodzaju ludzkie ekskrementa zamieszkujące nasze terytorium)  mamy swego rodzaju misję do spełnienia właśnie m.in. w kwestii odbudowy Chrześcijaństwa w Europie. Tym samym postawienia tamy przeciwko ateizacji a w sposób szczególny - rozrastającej się bardzo niebezpiecznie islamizacji całego kontynentu , co w sposób naturalny niesie za sobą nieunikniony konflikt tych obu zupełnie odmiennych i wrogich sobie cywilizacji.  A "pałkarzykami.." czy innym drobnoustrojem nie przejmowałbym się , poszczypią jeśli już to po "kostkach" wyżej i tak nie siegają ... pozdrawiam Cię serdecznie   7 Bezczel - Prawo ponad prawem ..
Obrazek użytkownika contessa
Obrazek użytkownika andruch2001
9 lat temu wolne żarty ... Polska była , jest i będzie ..! POmimo licznej rzeszy buractwa czy innego "zakutego" a tępego elementu zamieszkującego jej terytorium. Wierzę w to mocno , że gdy nadejdzie odpowiedni czas a Bóg pozwoli , to oczyścimy i uwolnimy naszą Ojcowiznę z wszelkiego typu pasożytniczego robactwa czy innego ekskrementu.. Amen [video:https://www.youtu.be/2k8D_t0fpx8 width:425 height:300] 7 Bezczel - Prawo ponad prawem ..
Obrazek użytkownika jan patmo
Obrazek użytkownika andruch2001
9 lat temu @ Czas najwyższy powstrzymać zarazę ! [video:https://www.youtu.be/ZSfWOxA65Pg] Czas najwyższy powstrzymać WSI- ową zarazę .Wierzę w to mocno , że w Nas pozostało wystarczająco dużo determinacji by tego dokonać.. pozdrawiam 13 Bezczel - Prawo ponad prawem ..
Obrazek użytkownika Bibrus
Obrazek użytkownika andruch2001
9 lat temu To znaczy się ...jak szeroko .... Czy aby nie za szeroko Pan odjechał ?   pozdrawiam 6 Bezczel - Prawo ponad prawem ..
Obrazek użytkownika Bibrus
Obrazek użytkownika andruch2001
9 lat temu @Leniwiec Seed Witaj Braciszku ,,, Wszystko to prawda, co więcej , tak naprawdę nie wiele możemy w tej sytuacji uczynić by odwrócić tą skór-iałą rzeczywistość. Ten "wsi-owy" pajac pomimo wyraźnego spadku poparcia , wciska nam w dalszym ciągu swoją tępą i prostacką agitkę ... Ta kanalia i jemu podobni wiedzą , że to może być ich bój ostatni , kolejnym krokiem będą już tylko wysokie wyroki i dłuuuugie odsiadki z orzeczenia powołanego na nowo sądu ..itd , itd ściskam prawicę ,,, 14 Bezczel - Prawo ponad prawem ..
Obrazek użytkownika Leniwiec Seed
Obrazek użytkownika andruch2001
9 lat temu to: all Pomimo upływu 2 lat od pierwotnego wykonania tego "kawałka" sytuacja w PRL-bis się nie zmieniła , jeśli już to raczej na gorsze. Nie jest to tak naprawdę styl muzyczny , którym się fascynuję , którego słucham namiętnie i to na co dzień  , wręcz przeciwnie . Tylko z uwagi na interesujący temat postanowiłem umieścić ów teledysk wraz z tekstem. na swoim blogu. Tekst przekazu , moim zdaniem  jest na tyle wyrazisty , że broni się sam . Zatem wszelkie komentarze z mojej strony dotyczące samego utworu uznałem za zbędne. pozdrawiam 16 Bezczel - Prawo ponad prawem ..
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika andruch2001
9 lat temu Nieco więcej w kwestii owych "pytań" .... Przepraszam Cię Contesso za może nieco i przydługą "lekturę" ..ale i tak to jedynie fragment z całości opracowania. Za to ów fragment znakomicie koresponduje z tematem w kwestii stricte ,,, W dn.19 marca 2015 r odbyło się posiedzenie zespołu parlamentranego ds. skutków działalności komisji weryfikacyjnej. Wnioski z tego posiedzenia są porażające i wskazują na daleko idące związki pomiędzy Fundacją „Pro Civili” a późniejszą działalnością "SKOK Wołomin" czy "SKOK Kopernik" zwłaszcza zaś niejasnych powiązań obecnego Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego w tym członków jego rodziny z tym przestępcczym środowiskiem,,, Obszerny fragment tzw. "Raportu WSI" autorstwa zespołu pod kierownictwem Antoniego Macierewicza . * * * * * Aktywność oficerów WSI niejednokrotnie przybierała charakter przestępczości gospodarczej na wielką skalę, wskutek której Skarb Państwa tracił wielomilionowe sumy. Bardzo często środki finansowe należące do podmiotów gospodarczych lub instytucji związanych z wojskiem były transferowane bądź malwersowane za pośrednictwem firm, fundacji bądź innych instytucji tworzonych z inicjatywy oficerów WSI lub mających z nimi ścisłe powiązania. Przykładem tego rodzaju aktywności oficerów WSI była prowadzona przez nich w latach 1996-2000 działalność gospodarcza wokół Wojskowej Akademii Technicznej. Na ślad tej przestępczej działalności oficerów WSI natrafiono w połowie 1999 r. podczas kontroli finansowej prowadzonej w WAT przez UKS/ Kontrola dotyczyła realizacji założeń budżetowych uczelni. Ujawniono wówczas sfabrykowane dokumenty finansowe świadczące o przestępczym procederze na WAT. W związku z ustaleniami UKS, w lipcu 1999 r. Prokuratura Rejonowa w Warszawie przy współudziale Zarządu Ochrony Interesów Ekonomicznych UOP wszczęła śledztwo, w trakcie którego potwierdzono istnienie przestępczych mechanizmów na WAT przy udziale szeregu podmiotów gospodarczych, z uczelni tej nielegalnie wyprowadzono 381.962.568 zł. Jak ustalono, pieniądze te wypływały z budżetu WAT przez utworzone w roku 1996 Centrum Usługowo-Produkcyjne WAT, które miało zajmować się handlową i marketingową obsługą WAT256. Proceder polegał na podpisywaniu przez CUP WAT umów wieloletnich na dostawę towarów bądź świadczeń usług na rzecz WAT z różnymi spółkami. Znaczna część z nich miała bardzo bliskie powiązania z Fundacją „Pro Civili”. Mechanizm tych umów polegał na fikcyjnym ustanowieniu WAT jako odbiorcy towarów lub podmiotu zlecającego usługi, za które WAT był zobowiązany do zapłaty zleceniodawcom bądź wykonawcom znacznych środków finansowych. W procederze tym ważną rolę odgrywała Fundacja „Pro Civili”, ale też powiązane z nią spółki „Olbart”, „Kiumar”, „Glicor” „Sicura” i inne. Fundacja „Pro Civili” została założona 5 lipca 1994 r. z kapitałem założycielskim 300 tys. starych zł. Miała zajmować się ochroną pracowników i funkcjonariuszy służb państwowych i samorządowych oraz działaczy - ------------------------------------- 256 CUP WAT powołane zostało Zarządzeniem Komendanta Akademii gen. dyw. A. Ameljańczyka nr 23 z 12.02.1996 r. jako jednostka nieetatowa. Zakres działalności CUP WAT nigdy nie został precyzyjnie określony. Szefem CUP WAT był m.in. Andrzej Kucharski. Na mocy rozkazu dziennego z 18.11.1996 r. nadano mu szerokie upoważnienia w zakresie podpisywania umów wewnętrznych i zewnętrznych. W okresie swojego istnienia CUP WAT podjęło szereg działań sprzecznych ze statutem WAT i przepisami prawa. CUP WAT istniało do 31.12.1999 r. W jego miejsce powołano wówczas spółkę z CUP WAT S.A. ------------------------------------- Strona 133 z 374 - społecznych i związkowych a także niesieniem pomocy osobom, które poniosły szkodę bądź doznały uszczerbku na zdrowiu, broniąc bezpieczeństwa i porządku prawnego RP. Głównymi założycielami fundacji byli Anton Wolfgang Kasco i Patryk Manfred Holletschek (twórca pierwszej w Polsce piramidy finansowej: „Global System”). Prezesem Zarządu Fundacji był Krzysztof Werlich a Dyrektorem Generalnym Elżbieta Polaszczyk. Radę Fundacji tworzyli: przewodniczący Piotr Polaszczyk (do sierpnia 1995 r. oficer WSI), Beata Werlich, Krzysztof Kostrzewski, gen. Stanisław Świtalski oraz Marek Olifierczuk (współpracownik prowadzony przez Piotra Polaszczyka). Jednym z pracowników Fundacji był oficer Zarządu III WSI Marek Wolny. W 1994 r. w skład Rady Fundacji wchodzili ponadto Janusz Maksymiuk i Tomasz Lis 257. Ujawnionych zostało co najmniej kilkadziesiąt przedsięwzięć usługowo-handlowych między CUP WAT a Fundacją „Pro Civili” i wymienionymi spółkami. Znaczna część transakcji z udziałem WAT i Fundacji „Pro Civili” była operacjami gospodarczymi mającymi pozorny charakter. Ich jedynymi celami było wyłudzenie wielomilionowego zwrotu podatku VAT, uzyskanie kredytów bankowych oraz sprzedaż bankom wierzytelności z umów leasingowych. Ze strony WAT sygnatariuszem tych transakcji było CUP WAT. Przykładem działań podejmowanych przez „Pro Civili” był zakup dla WAT systemu do zabezpieczania dokumentów „Axis” (system ten miał służyć do zabezpieczenia dokumentów przed podrobieniem i umożliwiać szybką, bezbłędną weryfikację wiarygodności dokumentów, ale dokonane w toku śledztwa ustalenia podważały istnienie wspomnianego programu). Ustalono też, że mająca ścisłe związki z CUP WAT Fundacja „Pro Civili” oraz powiązane z nią firmy były jednocześnie tzw. „pralnią pieniędzy”, które mogły pochodzić również z nielegalnej działalności grup przestępczych. Taką tezę potwierdzają niektóre ujawnione przez prokuraturę umowy, jakie w latach 1996-2000 w imieniu WAT zawierało CUP WAT z Fundacją „Pro Civili” i innymi spółkami. Jedną z nich była umowa leasingu jachtu motorowego przez Korporację Adar S.A. dla WAT. Pierwsza umowa była zawarta na wysokość ok. 36 mln zł a druga 20 mln zł. Właścicielem jachtu cały czas pozostawała cypryjska firma Parsley Co. Ltd. Raty leasingowe były wpłacane na konto Bank of Cyprus. Celem zawarcia tych umów był transfer pieniędzy za granicę kraju. Celem kolejnej umowy zawartej między WAT a Korporacją Adar miało być wspólne sfinansowania zakupu oraz sprzedaży nieruchomości przy ul. Konduktorskiej 4 w Warszawie. Wartość przedmiotu transakcji określono na 4,5 mln zł., a udział WAT wynosił 2,5 mln zł. ------------------------------------- 257 Komisja nie ustaliła tożsamości tej osoby. Według ustaleń UOP z fundacja powiązany był również uważany za przedstawiciela mafii włoskiej Andreas Edlinger oraz Jarosław Sokołowski ps. „Masa”. Proces powołania tej fundacji przypomina powołanie działającej przy MSW fundacji „Bezpieczna Służba”. ------------------------------------- Strona 134 z 374 Wycena nieruchomości stanowiła 1,2 mln zł. Udział WAT przewyższał znacznie wartość nieruchomości. Ta działalność była obliczona na udzielenie przez przedstawicieli WAT „taniego i szybkiego” kredytu firmie Adaer. Szefem zarządu Korporacji ADAR był cudzoziemiec posługujący się trzema różnymi danymi personalnymi (obywatel Litwy Valerijus Baskowas, Igor Kapylov z Białorusi oraz Konstantinos Pelivanidis, reprezentant spółki Parsley Company Limited z Cypru). Wiele przedsięwzięć z udziałem WAT było z góry skazanych na straty finansowe a mimo to uczelnia partycypowała w kosztach. Przykładowo: w roku 1997 WAT podpisała z firmą „Pol-Bot” umowę dotyczącą eksploatowania złóż piasku i żwiru, w wyniku której to transakcji WAT straciła 750 tys. zł. Straty przyniosło też utworzenie i ulokowanie w Łodzi Zakładu Usług Reklamowych WAT (w 1999 r. płk Janusz Łada bez stosownych upoważnień podpisał w imieniu ZUR WAT umowę najmu nieruchomości przy ul. Piotrkowskiej 89 w Łodzi; umowę zawarł z firmą „Secesja 89 Piotrkowska Centrum Biurowo-Apartamentowi”, której właścicielem był Krzysztof A.). Współpraca WAT ze Szkołą Wyższą Warszawską (SzWW), formalnie zorganizowaną przez ustanowioną z inicjatywy WAT Fundację Rozwoju Edukacji i Techniki i finansowaną – teoretycznie rzecz biorąc - ze środków publicznych była możliwa dzięki utworzeniu w 2000 r. przez WAT: Biura ds. Współpracy z Uczelnią Niepaństwową. Koszty tego biura były finansowane z dotacji przyznanej WAT przez MON na cele dydaktyczne. W 2003 r. SzWW posiadała wobec WAT dług za dzierżawę pomieszczeń w wysokości prawie 1,5 mln zł. W kłopoty finansowe wpędziło WAT także podpisanie - za zgodą ówczesnego komendanta WAT, gen. A. Ameljańczyka - kolejnej umowy najmu „Domku Myśliwskiego” z Mariuszem Krawczykiem258, choć władze uczelni wiedziały, że Krawczyk nie wywiązał się wobec WAT z poprzedniej umowy. Wpływ na finalizowanie kolejnej umowy z Krawczykiem miała osobista protekcja płk. Romualda Miernika (oficera WSI, z-cy Komendanta WAT ds. Ekonomiczno-Organizacyjnych). Skutkiem zawarcia umowy z Krawczykiem było doprowadzenie w ciągu półtora roku „Domku Myśliwskiego” do całkowitej dewastacji, a dokonane zmiany budowlane obiektu w konsekwencji spowodowały, że obiekt nie mógł być odebrany przez nadzór budowlany. Zaległości Krawczyka z tytułu najmu (co najmniej 100 tys. zł) oraz koszta związane z ponowną adaptacją należącego do WAT obiektu złożyły się na znaczne straty finansowe (co najmniej kilkaset tysięcy złotych) w pozornie niewielkim przedsięwzięciu. ------------------------------------- 258 M. Krawczyk był właścicielem firmy: Invest Partner Construction, a następnie firmy Red Manor Managment. ------------------------------------- Strona 135 z 374 Mimo złej sytuacji finansowej uczelni kierownictwo WAT nie podejmowało działań zaradczych. Nie wykazywało inicjatywy w celu wyzbycia się przez WAT udziałów w spółkach prawa handlowego, których działalność gospodarcza była niedochodowa lub przynosiła straty. Marginalizowany był fakt, że przedmiot działalności tych spółek był często całkowicie rozbieżny z zadaniami wyższej uczelni wojskowej (świadczenie usług ubezpieczeniowych, handel ropą naftową, hotelarstwo…). Często przy zawieraniu umów osoby z kierownictwa WAT rażąco przekraczały swoje uprawnienia. Zazwyczaj podpisywane przez nie umowy przynosiły uczelni straty finansowe na ogromną skalę. Katastrofalna sytuacja finansowa WAT pogłębiła się, gdy funkcję Komendanta WAT pełnił gen. dyw. Andrzej Ameljańczyk. To właśnie gen. Ameljańczyk dawał przyzwolenie na podpisywanie w imieniu WAT umów pożyczek z prywatnymi inwestorami bądź udzielanie pożyczek prywatnym inwestorom, inwestowaniu w przedsięwzięcia gospodarcze z góry obliczone na straty. Prowadzona za jego kadencji polityka finansowa WAT rażąco naruszała przepisy regulujące gospodarkę finansową jednostek budżetowych. WAT-owskie transakcje nie uwzględniały wiarygodności partnerów. Kierownictwo WAT i reprezentujące uczelnię CUP WAT nie sprawdzały ani wiarygodności kontrahentów, ani przeszłości osób, które je reprezentowali wobec WAT. Nierzadko zdarzało się, że osoby, które były akcjonariuszami CUP WAT reprezentowały jednocześnie interesy innych firm, z którymi uczelnia zawierała umowy. Przykładowo zawarto umowy i prowadzone transakcje z : - Romanem Pudereckim – właścicielem firmy „Budimex” (współakcjonariuszem CUP WAT), wobec którego toczyło się postępowanie sądowe za malwersacje finansowe. - Karolem Gilskim – b. funkcjonariuszem SB i akcjonariuszem firmy „Sicura” (współakcjonariuszem CUP WAT”) - Leszkiem Grotem - Krzysztofem Osuchem i Francesco Bellonim – przedstawicielami firmy „Korporacja Bemowo”. - Andrzejem Góralczykiem – pełnomocnikiem firmy „Pol-Bot”, karanym w przeszłości za udział w związku przestępczym, kradzieże, oszustwa, wyłudzenia i fałszowanie dokumentów. Czołowe role odegrali w opisywanym procederze oficerowie WSI. Byli zazwyczaj motorem napędowym tych transakcji. Niektórzy z nich jeszcze jako czynni oficerowie WSI odpowiadali w przeszłości za tzw. osłonę kontrwywiadowczą WAT, by następnie zostać pracownikami tej uczelni - i to nierzadko na bardzo eksponowanych stanowiskach. Jeśli zaś nie byli pracownikami WAT, to zazwyczaj reprezentowali podmioty gospodarcze, które były partnerami uczelni w transakcjach handlowych. ------------------------------------- Strona 136 z 374 Jedną z takich osób był kpt. rez. Piotr Polaszczyk, który do sierpnia 1995 r. był oficerem WSI odpowiedzialnym za osłonę obiektową WAT i z tego tytułu posiadł dużą wiedzę na temat funkcjonowania WAT oraz znał osoby z WAT, które w przeszłości były jego OZI. Od 1996 r. był on przewodniczącym Rady Fundacji „Pro Civili” a potem pomysłodawcą wielu transakcji z udziałem WAT (za pośrednictwem CUP WAT). Płk rez. Marek Wolny259, były oficer Zarządu III WSI, został pracownikiem „Pro Civili”. Ogromna rolę odegrali ppłk Janusz Łada, z-ca Komendanta WAT ds. Ekonomiczno-Organizacyjnych, który osobiście akceptował wiele przedsięwzięć z udziałem WAT oraz płk Roman Miernik260 – oficer WSI a następnie także z-ca Komendanta WAT ds. Ekonomiczno-Organizacyjnych. Oficerowie ci nie działali na własną rękę. Znali się od lat, mieli do siebie zaufanie, wspólnie planowali bądź inicjowali przestępcze przedsięwzięcia, w których budżet WAT stanowił podstawę realizacji. I nawet fakt, że w przedsięwzięciach tych reprezentowali odmienne strony i zobowiązani byli do działania na korzyść tych stron, nie przeszkadzał im w finalizowaniu zaplanowanych wcześniej przedsięwzięć. Tacy oficerowie WSI jak z-ca Komendanta WAT płk J. Łada i komendanta WAT płk R. Miernik. To właśnie oni podejmowali pomysły robienia „wspólnego biznesu” z Fundacją „Pro Civili”, której mózgiem był kpt. rez. P. Polaszczyk. Była to swoista zmowa oficerów WSI na rzecz przestępczych interesów robionych na bazie WAT. Nie była to przy tym jedynie doraźna zmowa, lecz - w miarę rozwoju procederu - przestępcza grupa zorganizowana, sterowana przez oficerów WSI. O tym, że szyld WSI był akceptowany w tym środowisku świadczy i ten drobny fakt, że P. Werlich z Fundacji „Pro Civili” podawał się za oficera WSI, choć nigdy nim nie był., lecz szyld WSI miał go uwiarygodnić w oczach kontrahentów Fundacji. Gdy w połowie 1999 r. sprawą polityki finansowej WAT zainteresowały się UKS, Prokuratura Okręgowa w Warszawie oraz Stołeczny Oddziała KW WSI, kierownictwo WAT podjęło na uczelni szereg zmian organizacyjnych i personalnych, których zasadniczym celem była próba zatarcia śladów, jakie mogłyby naprowadzić organy ścigania na trop przestępczego procederu z udziałem kierownictwa WAT. Inicjatorem zmian był z-ca Komendanta płk. Łada. Rozwiązano CUP WAT i powołano w to miejsce spółkę CUP WAT S.A., której formalnymi założycielami byli płk J. Łada, K. Gilski i R. Puderski, a jej pełnomocnikiem płk Krzysztof Bernat. Prawdopodobnie uległo wówczas zniszczeniu wiele dokumentów dotyczących transakcji prowadzonych z udziałem WAT. ------------------------------------- 259 Płk rez. Marek Wolny, ur. 04.08.1942 r., s. Mieczysława, oficer WSI w służbie czynnej do 1996 r., był m.in. szefem Oddziału KW Krakowskiego Okręgu Wojskowego. 260 Płk Roman Miernik, oficer KW WSI a od roku 1999 z-ca Komendanta ds. Organizacyjno-Ekonomicznych. ------------------------------------- Strona 137 z 374 W końcu 2000 r. Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie przedstawiła zarzuty m. in. zastępcy Komendanta WAT ds. Ogólnych gen. bryg. Aleksandrowi Boronowskiemu, z-cy Komendanta WAT ds. Ekonomiczno-Organizacyjnych płk. rez. Januszowi Ładzie i kierownikowi Zakładu Szkolenia Ogniowego WAT płk. Tomasz Kwietniowi, radcom prawnym WAT Markowi Gniewaszewskiemu i Januszowi Wojciechowskiemu, dyrektorowi Oficyny Wydawniczej WAT Wojciechowi Pogonowskiemu, kwestorowi WAT płk. rez. Tadeuszowi Kudłaczkowi oraz z płk. rez. Andrzejowi Spychale. Prowadzone przez prokuratury cywilną i wojskową odrębne śledztwa objęły także osoby związane z Fundacja „Pro Civili” - kpt. P. Polaszczyka i płk. rez. M. Wolnego. W wyniku przestępczego procederu, który obrazują omówione przypadki, WAT straciła co najmniej 381.962.568 zł. Większość utraconych przez WAT kwot została wyprowadzona poza polski system bankowy. Istnienie przestępczego procederu na WAT potwierdzone zostało w ramach trzech niezależnych od siebie procedur: - kontroli UKS; - postępowania prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową i Wojskową Prokuraturę Okręgową w Warszawie; - prowadzonych przez WSI spraw SP krypt. „K”261 i SOW krypt. „KA”262. We wszystkich działaniach kontrolnych i dochodzeniowo-śledczych potwierdzony został udział żołnierzy WSI bądź osób, które w przeszłości były żołnierzami WSI. Osoby te albo wcześniej ochraniały kontrwywiadowczo WAT, albo będąc w przeszłości żołnierzami objęły następnie różnego rodzaju funkcje w kierownictwie WAT. Udział żołnierzy WSI w przestępczym procederze nie był równomierny. Nie należy wykluczać, że działalność niektórych z nich była kierowana przez kierownictwo WSI. Taka sytuacja mogła istnieć pomimo faktu, że WSI prowadziły sprawy operacyjne SP „K” i SOW „K”, których celem miało być rozpoznanie a następnie rozpracowanie przestępczego procederu na WAT. Wiadomo, że z-ca Komendanta WAT ppłk R. Miernik w 2000 r. został skierowany do WAT w celu uporządkowania sytuacji i na bieżąco kontaktował się z Szefem Zarządu III płk. Kazimierzem Mocholem oraz z szefami Biura Operacji Specjalnych w tymże Zarządzie III -płk Eugeniuszem Lendzionem i płk Józef Łangowskim. Fakt ten mógłby wskazywać na - ------------------------------------- 261 Sprawa „K” dotyczyła niedopełnienia obowiązków służbowych przez osoby funkcyjne zobowiązane do zajmowania się sprawami majątkowymi WAT w Warszawie. Sprawa prowadzona była od 25.02.2000 r. do 02.07.2006 r. przez mjr. Mirosława Wosia ze Stołecznego Oddziału KW WSI. Prowadzenie sprawy zostało zakończone, gdy osobom przechodzącym w sprawie Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła zarzuty. 262 Sprawa „K” realizowana była przez Oddział 36 Zarządu III WSI w latach 2000-2001. W wyniku podjętych działań zebrano materiały potwierdzające udział osób funkcyjnych WAT w badanym procederze. M.in. ustalono fakty wskazujące na przekroczenie uprawnień podczas podpisywania umów z podmiotami gospodarczymi oraz na bezprawne posługiwanie się przez przedstawicieli Fundacji „Pro Civili” pieczęciami uczelni. Potwierdzono również fikcyjność wielu podmiotów, z którymi CUP WAT zawierała umowy. ------------------------------------- Strona 138 z 374 - bezpośredni nadzór WSI nad działalnością wielu swych byłych żołnierzy, którzy rozwinęli działalność gospodarczą z udziałem WAT. Nie należy wykluczać, że olbrzymi budżet WAT wynikający z konieczności prowadzenia prac badawczych mógł być interesującym celem dla WSI, które przy zaangażowaniu różnych podmiotów gospodarczych chciały wyprowadzić go z WAT i bezpiecznie ulokować poza polskim obszarem skarbowym263. Z kontrwywiadowczego punktu widzenia na szczególną uwagę zasługuje ujawniony fakt obecności w przestępczym procederze wielu cudzoziemców, a w szczególności obywateli krajów b. ZSRR264, co stwarzało olbrzymie zagrożenie całkowitej przezroczystości WAT jako uczelni wojskowej. Sytuacja była o tyle niepokojąca, że zawierane z WAT umowy często dawały kontrahentom możliwość dostępu do informacji stanowiących tajemnicę państwową i służbową. W szczególności dotyczyło to informacji związanych z finansowaniem prowadzonych przez WAT prac badawczych i wdrożeniowych na potrzeby Sił Zbrojnych RP265.. Część transakcji z udziałem WAT objęta została śledztwem prowadzonym przez prokuraturę w Warszawie, w wyniku którego kilkudziesięciu osobom przedstawiono zarzuty. W świetle przytoczonych faktów postępowanie następujących osób wypełnia dyspozycję w art. 70a ust. 1 i 2 pkt 2 ustawy z dnia 9 czerwca 2006 r. Przepisy wprowadzające ustawę o Służbie Kontrwywiadu Wojskowego i Służbie Wywiadu Wojskowego oraz ustawę o służbie funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służby Wywiadu Wojskowego: płk Marek Wolny, płk Roman Miernik, płk Janusz Łada, płk Kazimierz Mochol, płk Eugeniusz Lendzion, kpt Piotr Polaszczyk. Działanie gen. bryg. Aleksandra Bortonowskiego, gen. dyw. Andrzeja Ameljańczyka, Antona Wolfganga Kasco, Patryka Manfreda Holletschek, Krzysztofa Werlicha, Beaty Werelich, Krzysztofa Kostrzewskiego, gen. Stanisława Świtalskiego, płk Tomasza Kwiecień, płk Józefa Łangowskiego, płk Krzysztof Bernata, Marka Olifierczuka oraz Mariusza Krawczyka wypełnia dyspozycję art. 70a ust. 2 pkt. 1 powołanej wyżej ustawy. W opisanym okresie Szefami WSI byli: gen. bryg. Konstanty Malejczyk oraz kadm. Kazimierz Głowacki. W art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 14 grudnia 1995 roku o urzędzie Ministra Obrony Narodowej zawarto regulację, że Wojskowe Służby Informacyjne podlegały bezpośrednio ww. ministrowi. Uszczegółowieniem tego przepisu był §1 pkt 16 rozporządzenia Rady - ------------------------------------- 263 Spółki „Sicur”, „Kiumar”, „Glicor” i „Olbart” przeprowadziły w tym czasie wiele transakcji za granicą. 264 M.in. Valerijus Baśkowas i Rudokas Rajmunda (Litwa); Igor Kapylov (Białoruś); Tamaz Goshadze (Gruzja); Valentyn i Valenttyna Skaliychuk (Ukraina); Jurij Filimonow (Rosja) oraz zidentyfikowani pracownicy Rosyjskiego Ośrodka Nauki i Kultury w Warszawie: Władimir Pantiuchow i Andriej Taranow. 265 Notatka szefa Oddziału 2 Stołecznego Szefostwa WSI płk J.Kowalskiego z dnia 08.09.2006 r. ------------------------------------- Strona 139 z 374 - Ministrów z dnia 9 lipca 1996 roku w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Obrony Narodowej. Nakładał on na Ministra Obrony Narodowej obowiązek sprawowania nadzoru nad działalnością Wojskowych Służb Informacyjnych, w tym zwłaszcza nad ich działalnością operacyjno rozpoznawczą. Zgodnie z ustawą z dnia 9 lipca 2003 roku o Wojskowych Służbach Informacyjnych nadzór nad działaniem tych służb ponosił Minister Obrony Narodowej, który wyznaczał na stanowisko służbowe i zwalniał z niego szefa WSI. Na mocy art. 9 ust 1 tej ustawy szef WSI podlegał bezpośrednio Ministrowi Obrony Narodowej. Ministrami ON w opisanym okresie byli: Stanisław Dobrzański, Janusz Onyszkiewicz i Bronisław Komorowski. źródło : raport_wsi.pdf 7 Zaklejcie mu gębę taśmą !
Obrazek użytkownika contessa
Obrazek użytkownika andruch2001
9 lat temu Ano cieńko .. Przędą ... Zwłaszcza po ostatniej komisji sejmowej dotyczącej weryfikacji byłych WSI ... Zwiazki PBK z WSI [video:https://youtu.be/O4Le6DMIo84 width:425 height:313] Prawda o Komorowskim zakneblowana w polskim Sejmie [video:https://youtu.be/NRr3862922w width:425 height:313] " Marszałek Radosław Sikorski wyłączył mikrofon podczas wystąpienia posła PiS Bartosza Konwnackiego, który przedstawiał pytania do prezydenta Bronisława Komorowskiego o jego powiązania z WSI i SKOK Wołomin. Posiedzenie z 20 marca 2015 r." pozdrawiam 7 Zaklejcie mu gębę taśmą !
Obrazek użytkownika contessa
Obrazek użytkownika andruch2001
9 lat temu @kassandra Ten osobnik to typowy przedstawiciel dominującej obecnie tzw. nowej , niczym nie skrępowanej klasy politycznej. Z gębą pełną frazesów i pustosłowia podszytego cynizmem i hipokryzją niczym wilk w owczej skórze , podstępnie pnie się coraz wyżej po szczeblach władzy.. Pomimo (ponoć) wspaniałej karty opozycjonisty ("styropianowego") w latach 80 -tych XX w. już z początkiem następnej dekady ukazał prawdziwe swoje oblicze - Kto zacz? I tak ów mąż "stanu" po dzień dzisiejszy bryluje na "lepkich i śliskich" salonach III RP. W dodatku od 5 lat pełni najważniejszą funkcję w państwie i o zgrozo - stara się o reelekcję! Nie wolno nam zapomnieć w jakich okolicznościach doszło do przejęcia tego urzędu w 2010 roku przez reprezentanta dawnych(?) służb wojskowych PRL (WSI -GRU) . Jedno jest pewne iż pomimo wrażenia toporności czy wręcz braku ogłady osobnik ten nadrabia owe ułomności innymi cechami owego podłego charakteru. Jest wielce prawdopodobnym , że człek ten w zależności od zaistniałych okoliczności , dążąc do uzyskania zamierzonego efektu nie cofnie się jak przypuszczam przed popełnieniem najgorszej niegodziwości . W myśl XVI wiecznej doktryny Niccolò Machiavell'ego - "Cel uświęca środki" . Pozwolę sobie na małą dygresją w kwestii ewentualnego wzorca , mianowicie , to nie   Machiavelli a raczej Putin jest źródłem inspiracji obecnie sprawującego urząd p'Rezydenta ( - namiestnika w privislankim kraju). Oby Dobry Bóg odmienił w porę duszę tego człowieka , by oszczędzić nam widoku dalszego hańbienia już nie tyle samego urzędu co Majestatu Rzeczpospolitej .. Amen.     3 Hipokryzja czy świętokradztwo - a może jedno i drugie ?
Obrazek użytkownika kassandra

Strony