|
15 lat temu |
@Budyń @Antysalon |
Witam
Podzielam Wasze spostrzeżenia czemu dawałem już wyraz.
L. Kaczyńskiemu te hieny nie dorastają do pięt.
Co myślą widząc te tłumy Polaków.... STRACH!
Pzdr
krzysztofjaw |
-1 |
Jaki Prezydent, taka katastrofa |
|
|
15 lat temu |
@Akiko |
Witam
Jeżeli tak by było naprawdę u tej części wczorajszych opluwaczy a dzisiejszych nagle "płaczków" to zostaje jeszcze przyzwoitość, która uprawdapadabniałaby ich smutek i złagodnienie.... Ta przyzwoitosć nakazywałaby przeżywać to w milczeniu i nie na afiszach. Ja nie wierzę w prawdziwy żal tych ludzi... ja wierzę w ich grę i hipokryzję, obłudę i wewnętrzną radość... Po prostu nie wierzę w ich przemianę, a przynajmniej u zdecydowanej większości...
Pozdrawiam
krzysztofjaw |
|
Ziarna i plewy |
|
|
15 lat temu |
@Autor |
Podobne rzeczy "kłębią" mi się w głowie.
Musimy wytrwać i walczyć o polskość i naszą Ojczyznę!
Pozdrawiam
krzysztofjaw |
|
DEKAPITACJA |
|
|
15 lat temu |
@Koledzy |
Jest nas już trzech
Pozdrawiam
krzysztofjaw |
|
Przemoc psychiczna. Czy warto mówić o problemie pn."Mirosław G"? |
|
|
15 lat temu |
@Bacz |
Witam
Powiem tak: cena waluty jak każdego dobra zależy od tzw. prawa podaży i popytu. Spekulanci manipulują zarówno właśnie popytem jak i podażą waluty, przy czym ewidentnie maja więcej atutów po stronie podażowej. Kwestią teraz jest sposób wpływu na te dwie zmienne, a w tym zakresie banki inwestycyjne i wielkie instytucje finansowe mają wiele możliwości posiadając największe w świecie rezerwy finansowe i możliwość wpływu na stopy procentowe, kursy papierów wartościowych, kursy złota, dostępność kredytów inwestycyjnych i konsumpcyjnych itp, itd. Ponadto bardzo istotną rolę odgrywa tu sztuczna waluta tzw. SDR (Special Drawing Right).
Jest wiele artykułów, które mówią o istocie i sposobach spekulacji Na początek polecam: http://biznes.interia.pl/raport/kryzys_w_usa/news/tajemnice-spekulacji-walutowych,1239418,4199
Postaram się wskazać też odpowiednie pozycje książkowe.
Cała materia jest rzeczywiście bardzo skomplikowana, choć tak naprawdę spekulacje (i z tym z Panem się zgadzam) to normalna "gra rynkowa"... ale jest jedno ale: tylko wtedy, gdy mamy wolny rynek a nie zmonopolizowany... Obecnie rynek finansowy jest zmonopolizowany niestety a w dodatku ma charakter "globalny" (zresztą globalizacja we współczesnym wydaniu jest jedną z najgorszych rzeczy dla gospodarki światowej).
Pozdrawiam
krzysztofjaw |
|
Pierwsza od 10 lat interwencja NBP na rynku walutowym! |
|
|
15 lat temu |
@Autor |
Witam
W swojej notce z 29.07.2009 roku (http://krzysztofjaw.blogspot.com/2009/07/r-giertych-upiorny-kameleon.html) pisałem: "Niemniej jednak zastanawiam się jak tragicznie w swoim zakłamaniu, małostkowości i hipokryzji skończył Roman Giertych. Jest też przerażającym jak pragnienie posiadania władzy potrafi zrobić z człowieka obrzydliwego kameleona zmieniającego "kolor" własnych wartości, przekonań i poglądów od możliwości dzierżenia choćby jej namiastki. I jakim tak naprawdę musi być człowiek, który potrafi tak sie przepoczwarzyć".
Chyba nie potrzeba nic więcej pać...
Pozdrawiam
krzysztofjaw |
|
Giertych wychodzi z wora |
|
|
15 lat temu |
Dixi |
Witam
No coś w tym jest... i można tak bez końca wskazywać przykłady, które niestety bywają rzeczywistością...
pozdrawiam serdecznie
krzysztofjaw |
|
Przemoc psychiczna. Czy warto mówić o problemie pn."Mirosław G"? |
|
|
15 lat temu |
@Dixi |
Witam
Tak naprawdę mój post traktuje raczej o problemie przemocy psychicznej. Osoba doktora G. jest tylko na tyle istotna, że zarówno jego pozycja społeczno-zawodowa jak i posiadane koneksje polityczno-mainstreamowe stawiają go w roli nadrzędnej wobec dramatu jego żony.
Sam wspominam w poście, że tak naprawdę nie chodzi mi o kwestie polityczne (tylko dziwię się dlaczego "kobiecówki" nie podniosły lamentu... chociaz wiem.. bo doktor G. nie jest PiS-owcem).
Przemoc psychiczna występuje z reguły w rodzinach zamoznych i inteligenckich, które uchodza za idealne i którym inni zazdroszczą wszystkiego (np. zamożności). Mężczyźni psychopaci psychiczni są na zewnątrz przemiłymi i kulturalnymi osobami.
Tylko intligentnego goscia stać na stosowanie perfidii psychicznej, prymityw po prostu da w mordę.
Stąd tak trudno z tym tematem przebić się i mówic o nim otwarcie...
Pozdrawiam
krzysztofjaw |
|
Przemoc psychiczna. Czy warto mówić o problemie pn."Mirosław G"? |
|
|
15 lat temu |
@Andruch2001 |
Czuję się lekko zawstydzony, ale dziękuję za dobre słowo. Czytając Twoje posty mam podobne zdanie o Tobie.
pozdrawiam serdecznie
krzysztofjaw |
|
Przemoc psychiczna. Czy warto mówić o problemie pn."Mirosław G"? |
|
|
15 lat temu |
@Kuki @Andruch |
Witam
Tak po męsku to też bym nie ręczył za siebie, gdybym znalazł się w sytuacji "sam na sam" z takim delikwentem.
Przyjaźniliśmy się kiedyś z żoną z małżeństwem. Było całkiem sympatycznie... stanowili wprost idealną parę. Mieli troje dzieci, on był wyższym oficerem ona nauczycielką. Wprost nawet im zazdrościłem takiego "zgrania" i wzajemnego szacunku... do czasu, gdy któregoś dnia (po dwóch latach znajomości) w środku nocy nasza znajoma z dziećmi uciekła do nas i opowiedział nam swoją gehennę... właśnie związana z maltretowaniem psychicznym... szok i zaskoczenie... Było to bardzo dawno temu... a wywiad Pani J. Sokołowskiej odświezył mi wspomnienia...
Pozdrawiam
krzysztofjaw |
|
Przemoc psychiczna. Czy warto mówić o problemie pn."Mirosław G"? |
|