|
|
10 lat temu |
Oooo, pałkownicy... |
...czyli "zielone ludziki", czyli putinowcy-duginowcy już się zlecieli,
To dla nich prowadzisz, Gawrion, portal!
Za "bezdurno", co byłoby może śmieszne, gdyby nie było tak tragiczne.
A kiedyś można było na Niepoprawnych naprawdę podyskutować...
|
-11 |
Co jest z niepoprawnymi - odpowiedź |
|
|
|
10 lat temu |
ostrzegałem, Gawrion, że... |
,,, desant Nowego Ekranu zeżre Niepoprawnych.
Tę akurat żmiję wyhodowałeś na własnym łonie:):):), bo "marynarz piasków pustyni" kadził Ci w odpowiednim momencie.
Teraz musisz się głupio i żałośnie tłumaczyć.
A mówiłem, że kto sieje chwasty, ten... będzie zbierał chwasty?
Moja racja, choć żadna satysfakcja.
Tak do rymu.
W imię "wolności słowa" oddałeś portal na żer szmacianym sowieckim agentom.
Chciałeś - masz.
Teraz zrobią desant na B-n-r.
Oni są równie bezbronni, choć z innego powodu.
Na szczęście to już nie moje zmartwienie.
|
-12 |
Co jest z niepoprawnymi - odpowiedź |
|
|
|
10 lat temu |
prosta matematyka |
Skoro z czasem zrobiło się więcej portali niż oryginalnych tekstów :):):):), to jaka jest prawdziwa siła i wartość "prawicowej blogosfery" (zakładając, że "publikują" na nich prawicowi blogerzy, a nie "pożyteczni idioci" i najemnicy, chocby za grosze, Putina)?
To samo dotyczy komentatorów.
Nawet dziesięc razy zero daje zero.
A liczby ujemne?
PS
Moim zdaniem nie ma już Dzikich pól czy Dzikiego Zachodu w Sieci.
Nawet sklepiki i faktorie są wypierane przez supermarkety i... uniwiermagi.
Obwoźny handel nic nie zmieni.
Plakatowanie każdej ściany i płotu też.
|
-3 |
Co się dzieje w prawicowej blogosferze? |
|
|
|
10 lat temu |
na przyklad: |
... "widzę, że jesteś agentem":):):)
Dobranoc!
|
-1 |
Proputinowskie prowokacje na NP |
|
|
|
10 lat temu |
jeszcze jedno, PiPi, bo... |
... mam chwilę czasu na sentymenty:):):)
U mnie też trzeba było sobie zasłużyć.
Oczywiście nie przyznasz, że kobieca intuicja okazuje się... nieco zawodna w konfrontacji z kilkunastoletnim doświadczeniem w Internecie i wiedzą, jak działa agentura:):):)
I nie nabyłem tej wiedzy na szkoleniach KGB-GRU (niższego czy wyższego stopnia, stacjonarnych czy, nomen omen, zaocznych:):):)), jak kilku "wspaniałych blogerów"... z desantu.
|
-1 |
Proputinowskie prowokacje na NP |
|
|
|
10 lat temu |
nic z tego, PiPi! |
Od czasu do czasu zaglądam załamać ręce nad ruinami (i nabić, niech stracę, trochę "klików", bo teraz każdy okazuje się na wagę złota:(:(:(), ale moim zdaniem cała blogosfera zdycha (i blogi, i portale - nie tylko ten, kiedyś jedyny i ukochany).
Nie wiem, może przyszły czasy twittów, a czekamy na powrót do pisma obrazkowego (awatar lub fotka - rączka w górę, rączka w dół)...
|
-2 |
Proputinowskie prowokacje na NP |
|
|
|
10 lat temu |
"unaoczniełem", ale... |
... zbyt waliło to po oczach.
"Non omnis moriar":):):)
Teraz Ty (i jeszcze jeden czy drugi komentator) mówisz to samo i... tym samym językiem:):):)
Szkoda, że za późno, bo mleko już sią rozlało.
Pzdr
PS
Ciekawe, że aby "nie przesadzać", a nawet uchodzić za "niedoścignionego stylistę" i szczyt kultury, wystarczy tylko... pisać rynsztokowym językiem, ale "palić światełka", lub przetwarzać kilkakrotnie własne ekskermenty, ostentacyjnie traktując innych jak zwierzęce odchody:):):)
Gawrionowi też wielokrotnie próbowałem tłumaczyć, że jego nieograniczona "wolność słowa" to zaproszenie dla agentów i trolli, czyli recepta na oddanie portalu we władanie ruskiej mafii...
Teraz kończę, bo nie mam już ani ochoty, ani powodu robić tego, co przez ostatnie pięć (z górą) lat, czyli... ruchu w interesie.
A ruch marniutki...(jak zauważyła Mrs Lucky Seven:):):))
Nic dziwnego, bo agentura zasmradza portal po portalu i idzie dalej.
Bawcie się dobrze w doborowym gronie!
|
-2 |
Proputinowskie prowokacje na NP |
|
|
|
10 lat temu |
jak do tej mizerii... |
... ma się zjawisko "publikowania" tego samego posta na wielu portalach?
Na przykład siedmiu ("lucky seven")...:):):)
Wszyscy piszą, nikt nie czyta, a jakość komentarzy spada dramatycznie, wraz z desantami moskiewskich trolli.
|
-4 |
Co się dzieje w prawicowej blogosferze? |
|
|
|
10 lat temu |
:):):) |
(To gorzki śmiech)
|
-4 |
Proputinowskie prowokacje na NP |
|
|
|
10 lat temu |
nie zdążyli się skrzyknąć:):):) |
Mają do zaorania wszystkie "prawicowe" portale.
Taki trud, taki trud!:):):)
Andrzej Mandalian - TOWARZYSZOM Z BEZPIECZEŃSTWA
Tyle nocy
nie dospanych,
mętnych,
poplątanych,
od dymu ciasnych,
"wyprowadzić"
rzekł konwojentom
i zasnął.
Śpij, majorze,
świt niedaleko,
widzisz:
księżyc zaciąga wartę;
szósty rok już nie śpi Bezpieka,
strzegąc ziemi
panom wydartej.
Brnęła noc
przez serce,
przez rżyska,
kolejami się snuła,
po torach
i przyszedł towarzysz Dzierżyński
do towarzysza majora.
Z krzesła zrywając się,
patrząc,
(przecież twarz tę od dziecka znałeś),
major stanął na baczność
i słów
nie potrafił znaleźć.
Barki zdrętwiałe ból ciął,
tętno waliło w skroniach.
- Towarzyszu Dzierżyński,
pozwólcie.
Opowiem o nas.
Chyba chcecie wiedzieć,
jak dzisiaj,
jakie sprawy
i jakie troski?
Zwyciężyliśmy, towarzyszu,
nową
budujemy Polskę.
Z gruzów,
z ruin
rośnie budowa,
robociarz rządzi,
kolejarz,
hutnik.
Towarzyszu,
wam tylko powiem,
jakże bywa tu czasem trudno.
Jeszcze gnieździ się różna swołocz
po zapadłych, ciemnych powiatach,
ale my musimy podołać,
Rewolucja nam podpowiada.
Major pięści zaciska,
a pięści ma ciężkie, czerstwe
i idzie Feliks Dzierżyński
z majorem przez gmach Bezpieczeństwa.
Niełatwo jest stykać się z wrogiem codziennie
przez lata, miesiące, tygodnie, niezmiennie,
by w mętnych zeznaniach
i kłamstw pajęczynie
szukać wyjaśnień
i znaleźć przyczyny
zastygłych motorów,
walących się szybów,
spalonych spółdzielni,
kruszących się trybów
i brnąc niestrudzenie
przez podłość i zbrodnie
znajdować poszlaki i nici przewodnie -
i myślą wciąż jasną tnąc kłamstw gmatwaniny,
obraz wyłuskać
i zbrodni
i winy.
Niełatwo jest stykać się z wrogiem codziennie
i wciąż być człowiekiem
i kochać niezmiennie.
Przez długie godziny
wieczorne i nocne
mieć jasność umysłu i nerwy tak mocne.
Tobie -
Towarzyszowi z Bezpieczeństwa
poświęcam ten wiersz.
Za Twą miłość ogromną do ludzi
i Twych nocy bezsennych niepokój -
za Twą troskę o dzień nasz powszedni
i walkę codzienną o pokój -
za Twą wierność niezłomną dla Partii,
za Twe serce - dla Partii bijące -
ściskam Twą dłoń uzbrojoną
i słowa przesyłam gorące.
(1950)
|
-13 |
Ruski hyde park, czyli Neon24 |
|
