Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika triarius
9 lat temu no to... ... stwarzaj tę iskrę. W razie czego inni tutejsi patrioci będą Ci paczki do pierdla wysyłać, zakładając, że im samym na żarcie wystarczy. Jesteśmy w dupie, bo nikt nikogo osobiście nie zna, nikt nikomu nie ufa, a wszelkie "knucia" odbywają się w sieci na oczach ubecji. Do tego nikt nie ma zamiaru wiele ryzykować. Bez totalnej masowej desperacji nic tu się nie da zrobić. Dopiero to by nas jakoś zabezpieczyło przed bratnią pomocą z zachodu - szkopy by się bali w to pakować. Na razie Polacy są bezsilni i niewiele możemy z tym zrobić. Pohukiwanie w sieci jest łatwe, ale niewiele daje. 2 Lex iniustissima non est lex!
Obrazek użytkownika jazgdyni
Obrazek użytkownika triarius
9 lat temu widzisz Gawrion... ... PiS o tyle ma rację odcinając się, że on jest w tym "sporze" "stroną". If you get my drift. Protestować (i to jak!) powinni "zwykli obywatele", których z obywateli przerabia się na ich własnych oczach na bydło i niewolników, oszukując w wyborach i przekreślając ich sens. I albo oni się masowo ruszą, albo koniec nawet z pozorami demokracji w III RP, i jesteśmy w dupie na amen. I tylko czekać jak ci, którzy się do sitwy nie załapali, zaczną, jeden po drugim, sami z siebie wzdychać do niemieckich "europejskich" porządków. O to przecież tutaj chodzi. 3 Lex iniustissima non est lex!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika triarius
9 lat temu powiedz to... ... jakiemuś lemingowi. Tutaj każdy chyba to od dawna wie, że to syf i targowica. 3 Macie czarno na białym - system dowiódł swej niewiarygodności
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika triarius
9 lat temu a Ty masz jakiś kabelek, przez... ... który PiS Tobą steruje? Jeśli najpierw powiedzieli "wychodzić", a potem się odcięli, no to wychodź i co Cię obchodzi ich odcinanie? Widać taką mają akurat politykę. I ja im się nie dziwię, bo jeśli to nie wypali (a zapewne nie wypali), a PiS się ostro nie odetnie, to już po nim. Naprawdę, jak dzieci! -3 Początek?
Obrazek użytkownika lju
Obrazek użytkownika triarius
9 lat temu cieszę się, że... ... się cieszysz. Ja też się cieszę. (Do Konecznego nic nie mam. Po prostu to, czym się żywi nasza "prawica" to robota w sumie propagandowa i porównywanie tego z dorobkiem Spenglera jest po prostu nieprzyzwoite. Koneczny, z tego co mi mówią komentatorzy na moim blogu, miał naprawdę niegłupie myśli. Tylko mało kto je zna, w tym problem.) 1 Początek?
Obrazek użytkownika Obserwator
Obrazek użytkownika triarius
9 lat temu nie wiem czy... ...najgłupszą. Optymalnym rozwiązaniem byłoby, gdyby PiS stał się partią "rozsądną", broniącą poniekąd kraju przed "ekstremą", a jakaś "ekstrema" naprawdę zaczęła istnieć, istotne sprawy kojarzyła, miała realną siłę... Ach! Wprost mi się taka sytuacja marzy, że Michniki tego świata na kolanach błagają Kaczyńskiego, żeby uspokajał nastroje, a on, mam nadzieję, w zamian cośtam wytarguje, natomiast ta niezależna odeń "ekstrema" i tak będzie miała wezwania Kaczyńskiego w dupie. PiS to partia, która wywaliła Nicponia po załganym donosie Gazownika, więc czego się po nich spodziewasz? To nasza noga w drzwiach "parlamentarnej polityki" (jaka ona w tym kraju jest), i to b. wątła noga. Polski PiS przecie nijak nie wyzwoli i możecie sobie ludzie przestać takie kawałki wmawiać. "S" też nie odważała się na komucha podnieść mordy, nawet tam, gdzie nie było to całkiem zdominowane przez ubecję. Nie rozumiesz chyba, jak i inni, roli PiS w tym wszystkim. To nie jest partia jakichś bojowników o niepodległość. Gdyby ktoś chciał ich do czegoś takiego namówić, zapewne mniej niż co tysięczny działacz by nie wywalił legitymacji. Albo lud roboczy miast i wsi coś zrobi, albo nic nie będzie zrobione. I nie ma w tym winy PiSu. 1 Lex iniustissima non est lex!
Obrazek użytkownika Gawrion
Obrazek użytkownika triarius
9 lat temu jakimi znowu "zbrodniarzami"?! to były... ... przecie pedały - sól ziemi, kwiat jednej nocy i wszystko co najlepsze! Sama myśl i ich zabijaniu mrozi mi członki. 2 Lex iniustissima non est lex!
Obrazek użytkownika cyborg
Obrazek użytkownika triarius
9 lat temu do Wiplera mnie nie przekonasz, niezależnie... ... od tego co on mówi, ale co do uczestników... Przecież ja im życzę wszystkiego najlepszego, żeby rośli w siłę, mnożyli się, byli jako gwiazdy na niebiesiech i piasek w morzu! Serio! I to galopem, bo bez tego jesteśmy w dupie. Albo - albo. Wszystko zależy od tego, czy lud (suwerenny) się w ten prostest masowo włączy i zrobi tej @#%$# ^#$^, przy której targowica to był wzór patriotyzmu i politycznej mądrości, @#$^%. Wiele czasu na to nie ma, ale to przecie akurat od nas najmniej zależy. Jeśli nie, to sorry, ale rozsądek każe się na to wypiąć. Ja nie w Warszawie, ja stary jak świat, ja mam już doświadczenia z obalaniem komuny od roku co najmniej '70 (Elbląg, nawet czołgi do mnie strzelały, na szczęście skończyło się na ślepakach, choć huk był nieziemski)... I co to mi - co to nam - dało? To co widzimy. 4 Lex iniustissima non est lex!
Obrazek użytkownika lju
Obrazek użytkownika triarius
9 lat temu to Wipler już nic... ... nie chce mieć wspólnego ze swoim Guru? Przyznam, że mam wątpliwości. Widzisz, pewnie nie wiesz, ale tępienie "wolnorynkowych" bredni uważam jedno z moich życiowych zadań, i zrobiłem już w tej dziedzienie sporo. Paru nawet chyba podleczyłem. No i zanim Guru dostał się do tego tam ojroparlamentu, niemal każdy z tych "wolnorynkowych" świrów spod trzepaka odcinał się od niego i bronił przed skojarzeniem z nim rękami i nogami. Na przykład GPS, który tutaj ostatnio zawitał. No a po tym "sukcesie" Guru z Muszką - sytuacja wróciła do normy. Oni teraz Korwina kochają miłością wielką i czystą. Może Wipler akurat ma z nim jakieś tam polityczne konflikty, ale bez żartów - to ten sam chlewik (no bo przecież nie "stajnia", koń to szlachetne zwierzę.)  5 Lex iniustissima non est lex!
Obrazek użytkownika lju
Obrazek użytkownika triarius
9 lat temu (że się wetnę) to wcale nawet nie musi... ... być jakaś wielka danina krwi - wystarczy gruntowne zdruzgotanie wszelkich marzeń i nadziei. Wtedy mamy pozamiatane co najmniej na pokolenie, a to będzie dłużej, niż jakakolwiek Polska będzie istnieć. Coś jak "stan wojenny". Oczywiście nie w ścisłym sensie, bo ani oni nie mają czym tego robić, ani też nie mają żadnego powodu - nie ten przeciwnik, a przede wszystkim już się w III RP przepoczwarzyli, uwłaszczyli, "komunizm upadł" itd. Ludzie, którzy się powoli budzą do jakiegoś patriotyzmu są w o tyle szczęśliwej sytuacji, że oni nie czują jeszcze tej ogromnej bezsilności i beznadziei. Dlatego też albo to musi pójść ostro i na całego - jak arabska wiosna (co ani od nas nie zależy, ani nie dostrzegam tutaj takich możliwości), albo niech ci ludzie (da Bóg!) otwierają oczy stopniowo. Na razie i tak połowa rzekomych Polaków to lemingi, mające Ojczyznę w dupie, a nawet i większość patriotów nie ma poczucia, że ryzykując życie i kości mają szansę cokolwiek zmienić. Ja faktycznie już stary, ale wystarczyłoby mi to, że brałem udział w takich sprawach przez dziesieciolecia - a skutek tego taki, jak na załączonym obrazku. W Polsce nawet nikt nie ma odwagi powiedzieć, że bez Solidarności, która w najistotniejszych swych aspektach była prowokacją, prawdopodobnie byłoby mniej koszmarnie niż teraz! Pieprzyć o sojuszu z Hitlerem potrafią, a spraw naprawdę istotnych nikt nie odważa się ruszyć. Takie mamy elity! Tak że "daniny krwi" to ja tutaj nie przewiduję, natomiast likwidację wszelkich nawet już pozorów demokracji - jak najbardziej. Bez pozorów demokracji będzie JESZCZE koszmarniej niż teraz, choć trudno to sobie wyobrazić, fakt. 4 Początek?
Obrazek użytkownika Obserwator

Strony